APOKALIPSA 2,17

 

Będziemy żyć wiecznie

ale  w nowym  ciele "chwalebnym"

twierdzi ewangelista Jan.

Czytając święte pismo

boję się manny ukrytej

którą otrzymam ale

dlaczego ukrytą i przed kim

Panie Boże ?

Mam walczyć z duchem zła

a mannę traktować jak posiłek

posiłek dla ziemskiego organizmu

dla grzesznego ciała

- zawsze byłem żarłokiem-

ale to ziemskie ciało

może mnie wieźć na zatracenie,

zgnije w ziemi

lub będzie spalone

ciało chwalebne nie będzie

potrzebować żadnej manny.

Moje imię zmienione na wieczność

wpisane jest na białym kamyku.

Czy się w nim rozpoznam ?

Duchu święty, daj mi

dar rozumu !